Z przykrością stwierdzam, że muszę przejść na urlop. Inne sprawy obecne w mojej teraźniejszej codzienności sprawiły, że nie potrafię skupić się na pracy na witrynie. Nie mam na nią ani chęci, ani pomysłu, ani niczego. Próby skrobania na sandboxie skończyły się po 5 minutach, nie mówiąc już o sprawach administracyjnych w moim interesie, takich jak porządek sandboxa czy kończenie obrazków. Po prostu, nie potrafię się na tym skupić.
Postanowiłem — jak powiedziałem, z żalem — przejść na urlop. Mam nadzieję, że miesiąc powinien wystarczeć. Jeżeli będą możliwości, wrócę wcześniej.
Jeżeli będzie coś pilnego, wiecie, gdzie mnie znaleźć. Czasem też odezwę się na keterowni.
Cóż, do zobaczenia.